Kompleks małej stopy
to wytwarzane cztery razy dziennie napięcie śródpalca.
Bolesne dla Posiadacza, choć nie dla wzroku osoby postronnej.
Postroniacz (tak zwany)
wilczuje i wciąga.
Wydaje mu się, że wyciąga energię spięcia śródpalcowego.
Tak naprawdę jednak
wzmaga elektryczność i stopa nabrzmiewa
jak zaropiała.
Stopa nadyma się.
Jest okropnie sucha na piętach.
Postroniacz myśli, że twardą piętkę włoży w szklankę oliwy.
Tak się ona nawilży — mówi.
Plan się nie udał.
STOPA z wielkości balonu stratosferycznego
skurczyła się do rozmiarów suszonej śliwki.
Refleksja:
„Przecież na takiej stopie nie może chodzić Posiadacz”.
Array